Termin: wkrótce
Opłata: 60 zł
Dźwięki mis i gongów polecane są szczególnie osobom zestresowanym i zabieganym. Efekt będzie lepszy, gdy podczas sesji przyjmiemy pozycję leżącą, podczas której nasze ciało może się rozluźnić, a umysł odpocząć (warto przynieść koc lub śpiwór). Myśli z czasem nieco zwolnią, napięcia puszczą, a jeśli w tym czasie zapadniemy w drzemkę, tym lepiej. Po sesji możemy odczuć przypływ sporej dawki pozytywnej, wzmacniającej energii.
Misy (nadal wyrabiane przez mnichów według starej, tylko im znanej metody) wydają pierwotne dźwięki, umożliwiające odkodowanie informacji zawartych w helisach DNA. Dzieje się tak poprzez pobudzenie oryginalnych kodów energetycznych każdego z nas.
Warsztat prowadzi Kazimierz Kus, wschodnie sztuki walki zgłębia i praktykuje od ponad 40 lat, uczy innych od ponad 25. Spotykał na swej drodze azjatyckich i rodzimych nauczycieli, którzy przekazywali mu wiedzę z umysłu do umysłu. Miłośnik filozofii Dalego Wschodu, praktykujący buddysta. Zajmuje się masażem chińskim, ziołolecznictwem oraz metodami uzdrawiania energetycznego. Praktyk mantrajany (praca z wibracją i dźwiękiem mis tybetańskich z mantrami) oraz nada jogi (jogi dźwięku). Regularnie prowadzi zajęcia w ośrodku Fuji-san oraz wykonuje zabiegi prozdrowotne.